Apel
Dzisiaj, jak to często robię, przeszedłem się pieszo po naszym mieście aby rzeczy, których nie można zobaczyć jadąc samochodem.Z dzisiejszego spaceru wróciłem załamany i zniesmaczony ! Przed wieloma posesjami znajdują się śmieci, jest bardzo duży nieporządek. Jeżeli ktoś sam wstydzi się chwycić za miotłę, to można przecież dać przysłowiowe „10 zł” i znajdzie się osoba , która posprząta. Czystość, jak sami mieszkańcy sprzątają nic nie kosztuje. Niestety, gdy właściciele nieruchomości nie chcą dbać o porządek, w związku z stosownymi przepisami prawnymi, bardzo wysokie koszty ponoszone są z budżetu miasta Żywca.
Jeszcze raz apeluję do wszystkich właścicieli budynków mieszkalnych firm, punktów usługowych, o posprzątanie swoich posesji.
Burmistrz Żywca - Antoni Szlagor