Uroczystości patriotyczne w Żywcu
11 listopada w Żywcu, podobnie jak w całej Polsce obchodzono Dzień Niepodległości. Uroczystości rozpoczęły się od odsłonięcia popiersia marszałka Józefa Piłsudskiego. Następnie w żywieckiej konkatedrze odbyła się Msza Święta w intencji Ojczyzny. Główne miejskie uroczystości odbyły się na płycie Rynku. Po uroczystościach, na grobach legionistów przedstawiciele władz miejskich złożyli wiązanki kwiatów i zapalili znicze. Finałem dnia był koncert pieśni patriotycznych w wykonaniu Jana Kowalczyka, który odbył się w żywieckim Miejskim Centrum Kultury.
Poniżej wystąpienie burmistrza miasta Żywca Antoniego Szlagora wygłoszone na żywieckim Rynku:
"Powiewa flaga, gdy wiatr się zerwie
A na tej fladze biel i czerwień
Czerwień to miłość
Biel serce czyste
Piękne są nasze barwy ojczyste.
Niech te kilka słów wiersza wprowadzi nas dzisiaj w jakże podniosłe święto, jakim jest 98 rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości. Święto poświęcone Ojczyźnie
i wolności. 11 listopada to symbol walki o wolność, symbol miłości do Ojczyzny, symbol wiary, symbol zwycięstwa.
Ale to także symbol przestrogi przed utratą wolności z powodu podziałów rosnących w naszym społeczeństwie, niepotrzebnych różnych waśni i sporów, które na pierwsze miejsca w imię nie narodowych interesów wysuwają nie dobro człowieka, nie rozwój gospodarki, nie dążenie do łatwiejszego życia, ale dążenie do zaspokojenia partyjnych ambicji
i interesów.
Czy tak powinno być? Czy nie powinniśmy połączyć swoich wartości, swoich idei, swoich poglądów dla dobra wspólnego Polaków i stworzyć przestrzeń zgody? Tylko zgoda pozwoli dalej budować i rozwijać nasze najwyższe dobro, jakim jest Polska, nasz kraj, w którym dla wszystkich powinno być miejsce do życia oraz rozwoju.
Święty Jan Paweł II, wielki nasz rodak w 1979 r. w Krakowie skierował do nas prośbę „Proszę Was, abyście całe to duchowe dziedzictwo, któremu na imię Polska raz jeszcze przyjęli
z wiarą, nadzieją i miłością – abyście nigdy nie zwątpili i nie znużyli się i nie zniechęcili, abyście nie podcinali sami tych korzeni, z których wyrastamy.” Jakże ta prośba jest dzisiaj potrzebna dla wszystkich, dla których Ojczyzna to wielki obowiązek, ale także wielka odpowiedzialność i działania wymagające wielu poświeceń.
Tak się składa, że Święto Niepodległości obchodzimy
w listopadzie. Listopad to czas szczególnej refleksji nad przemijaniem. Niedawno na grobach naszych zmarłych paliliśmy znicze, umieszczaliśmy kwiaty. Chcieliśmy w ten sposób pokazać, że pamiętamy. Zapaliliśmy też znicze na grobach znanych i nieznanych żołnierzy, którzy w różnym czasie oddali życie za Ojczyznę. Zapaliliśmy te znicze na grobach naszych żywieckich bohaterów i Żołnierzy Legionów Józefa Piłsudskiego, żołnierzy I i II wojny światowej, ofiar obozów koncentracyjnych i miejsc różnych kaźni. Zapaliliśmy te znicze na grobach tych, którzy w imię niepodległości naszej Ojczyzny, której na imię Polska, nigdy nie wrócili do swoich matek, żon, dzieci i swych bliskich.
Dzisiaj potrzebujemy wzorców życia ludzi poświęconych całkowitemu dobru naszego narodu. Nie brakowało takich ludzi pochodzących z Żywca i Żywiecczyzny. Konkretnym przykładem takich wzorców jesteście Wy kombatanci, sybiracy, osoby represjonowane z powodów politycznych, wysiedleni przymusowo czy emigranci z powodów politycznych. Oddaję Wam należną cześć i chwałę.
Nigdy nie zapomnimy o tradycji i dobrych wzorcach. Wychowujmy nasze dzieci i młodzież w duchu patriotyzmu, według najlepszych, przekazywanych nam przez poprzednie pokolenia, wzorców. Zróbmy wszystko, aby ten dzień stał się prawdziwym narodowym świętem, a nie tylko kolejnym dniem wolnym od pracy. Niech symbol narodowy, jakim jest flaga biało-czerwona, w każde narodowe święto zawiśnie na naszym domu. Nie wstydźmy się jej wywiesić, bo dzisiaj w naszym mieście jest ich wywieszonych bardzo mało. Nie dajmy sobie wyrwać z historii Polski kart naznaczonych wiarą naszych ojców, kart wypełnionych modlitwą towarzyszącą najważniejszym wydarzeniom wojennym, zrywom powstańczym i tęsknocie do wolnej ojczyzny.
Niech przesłaniem dzisiejszego święta będą słowa „Czym jest wolność wie ten, kto ją stracił. Ten, kto przeżył niewolę i śmierć widział braci swoich. Bo wolność – zwykle krzyżami się mierzy”. Nasza przeszłość naznaczona krwią i ofiarą wielu naszych przodków zobowiązuje nas szczególnie do pielęgnowania polskiej kultury, tradycji i historii.
Do poszanowania niepodległości, na każdym skrawku naszej ziemi. Niech wolność, którą w darze dał nam Marszałek Józef Piłsudski i jego legiony, obecni tutaj kombatanci z różnych organizacji zbrojnych i uczestnicy zrywu wolnościowego „Solidarności” – po wsze czasy będzie pielęgnowana
i szanowana.
W imieniu władz samorządowych Powiatu Żywieckiego
i Miasta Żywca, Starosty Andrzeja Kalaty, Przewodniczącego Rady Powiatu Romana Rokity, Przewodniczącego Rady Miejskiej Krzysztofa Grenia i swoim własnym dziękuję proboszczom i księżom żywieckich parafii za Mszę Świętą
i modlitwę razem z nami w intencji naszej Ojczyzny.
Dziękuję pocztom sztandarowym, kombatantom, mieszkańcom, posłom z naszej ziemi, radnym wszystkich szczebli, młodzieży z ich nauczycielami, służbom mundurowym, przedstawicielom organizacji politycznych
i społecznych, przedstawicielom firm prywatnych
i państwowych oraz instytucji samorządowych za udział. Szczególne słowa podziękowania kieruję do członków Orkiestry Dętej, Asysty Żywieckiej, starszych cechu, grup rekonstrukcyjnych, związku strzeleckiego, a także żywieckich harcerzy za uświetnienie dzisiejszej uroczystości.
Dziękuję dyrektorowi MCK i jego pracownikom za przygotowanie obchodów dzisiejszej rocznicy odzyskania niepodległości.
Na ten czas naszego narodowego święta pozdrawiam wszystkich:"
